piątek, 1 kwietnia 2016

PROLOG.


Witam jestem Lily i od 6 lat profesjonalnie zajmuje się modelingiem kilka dni temu dostałam propozycję nowej współpracy z koreańskimi artystami co spowodowało u mnie niemałe wątpliwości z powodu braku znajomości tamtejszego języka . Jednak , że niejednokrotnie zostałam zapewniona o braku jakichkolwiek problemów z tego powodu postanowiłam dłużej się nie roztrząsać i podjąć nowego wyzwania. 
Właśnie mój samolot po kilku godzinach męczącego lotu wylądował w stolicy Korei południowej . Zarzuciłam kaptur bluzy i wyszłam z ogromnej maszyny kierując się po odbiór bagaży . Kiedy już miałam wszystkie swoje rzeczy sięgnęłam po komórkę i wysłałam wiadomość. 

Do : N ☺
Właśnie już wylądowałam i czekam przed lotniskiem : ) 

Usiadłam na betonowym pachołku przed budynkiem i czekałam na odpowiedź ze strony chłopaka jednak po paru minutach dobiegł do mnie głos mężczyzny nawołującego moje imię. 
-Lily ! Odwróciłam się w stronę dobiegającego głosu i uśmiechnęłam się mimowolnie. 
- Yeon . Podniosłam się z wcześniej zajmującego przeze mnie miejsca i przytuliłam chłopaka na powitanie. 
- Jak podróż ? Chłopak odsunął się ode mnie uśmiechając . 
- Poznaj  Ravi'ego  Wskazał kiwnięciem głowy na chłopaka o blond włosach. Zaśmiałam się cicho z powodu jego akcentu i ukłoniłam delikatnie przed przedstawionym mi mężczyzną . 
- Cześć . Posłałam do nowego znajomego ciepły uśmiech , ten jedynie zsunął delikatnie ciemne okulary z nosa obdarzając mnie świdrującym spojrzeniem od stóp do głów i posyłając cwany oraz pewny siebie uśmiech . 
- Witaj . Również obdarzył mnie ukłonem nie spuszczając wzroku z mojej osoby. 
- To co jedziemy ? Odezwał się pełen entuzjazmu Cha.
- Jasne , idźcie do samochodu ja wezmę walizki naszej nowej koleżanki . Wzdrygnęłam się na sposób w jakim wypowiedział zdanie , jego głęboki głos bębnij mi w głowie . Nie było mi dane dalej rozmyślać nad raperem gdyż lider już dawno mnie prowadził w stronę pojazdu zalewając pytaniami. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz